Na bazarze osh świetny klimat. Tanie owoce, pan, który stacjonowal pod legnicą i sprzedawca akordeonow, który chcial mamjeden dać w zamian za ruski palnik. Nie pisze więcej bo pisze top drugi treść. Przez badziewny internet skasowalo nam kilka pięknych wpisów.
Na.zdjeciach Michal po zakupach i podlokietnik w marszrutce oraz wspaniałe i kiepskie narodne bljuda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz